We wrześniu zamówiłam bratu i znajomym buty w sklepie internetowym retroBUT, od samego początku były jakieś problemy, najpierw pieniądze nie wpłynęły na konto, ale korespondencja e-mailowa była zachowana, dlatego wszystko zostało wyjaśnione. Mój spokój nie trwał jednak długo, bo czas dostawy minął, a butów nie było, no to pisze do nich, odpisują i dowiaduję się, że z powodu problemów buty zostały wysłane dopiero kilka dni temu, gdy proszę o potwierdzenie wysłania, nie dostaję odpowiedzi. Ponawiam swoją prośbę i dalej cisza. W końcu dostaję kilka zapewnień, że paczka na pewno dojdzie, przepraszamy za opóźnienia itp.
Czekam sobie dalej jest październik, korespondencja dalej trwa, znowu jakieś opóźnienia, ale ponownie przeprosiny itp. Powoli zaczynam się denerwować i coś podejrzewać, w końcu kontakt e-mailowy urywa się. Zaczynam szukać informacji na temat tego sklepu i jakże jestem na siebie zła, że nie sprawdziłam tego wcześniej, tylko na szybkiego, żeby dużo czasu na tym nie stracić. Bez najmniejszego problemu w internecie można znaleźć kilka stron, które mówią o oszustwach "firmy" retrBUT!
Mijają prawie 2 msc., odpowiedzi nie dostałam, poprosiłam łagodnie o zwrot pieniędzy i ostrzegłam, ze udam się z tym na policję. Mój przypadek nie jest jedyny w swoim rodzaju, a co najgorsze oszukanych zostały już setki osób i tylko nieliczni otrzymali zwrot pieniędzy lub buty z niesamowitym opóźnieniem, a jak można się domyślić, buty okazały się podróbkami. Podróbkami, których aż wstyd nosić na nogach.
A jakie triki stosują?
- ciągle zajęty nr telefonu
- siedziba w Warszawie- której tak na prawdę nie ma
- firma zarejestrowana w Nowym Jorku
- ostatnie numery butów- trzeba szybko zamawiać
- reklamy na przeróżnych stronach
- itp.
Poczytajcie tutaj:
- Oszukani-retrobut
- przekręt w sieci
- Zbiorowe Pozwy- dla oszukanych
Ja czekam do końca miesiąca i podejmę kolejne kroki. Jest ktos może, kto ma taką sytuację jak ja lub wie, co robić? Proszę o kontakt na mojego e-maila---> annapor84@wp.pl
Wiem, że postąpiłam nieodpowiedzialnie i nie powinnam się przyznawać, że nawet nie sprawdziłam tego sklepu, nie wiem jakoś tak zawsze zamawiałam przez internet bez problemów. Przecież tak zawsze trąbią o oszustach w internecie, nie tłumaczę się już więcej. Mam nadzieję, że wam tym postem pomogę, albo wy mi.
Do zobaczenia niedługo z recenzją "Pamiętników wampirów"
:*
Współczuję Ci zaistniałej sytuacji, ja się nigdy w takiej nie znalazłam, więc nic nie mogę niestety doradzić. ;( A przez internet nic nie zamawiam, jedynie wymieniam się książkami, ale to tylko ze sprawdzonymi blogerkami, ogólnie to ja wszędzie widzę jakichś oszustów, ha :P
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję. :)
Teraz to mam tak samo, sami oszuści wokół nas haha :D Już się w sumie pogodziłam z tym, ze pieniędzy nie odzyskam, a ponad 700zł na drzewie nie wisi, no ale już trudno. :) Dziękuję :)
UsuńPrzykro mi, mnie jeszcze się nic takiego nie zdarzyło.
OdpowiedzUsuńOoo, dziękuję za dodanie mojej Żyrafy Tosi - dopiero zauważyłam hehe xxx.
UsuńI mam nadzieję, że się nie zdarzy. Nmzc taka ładna żyrafka tylko bloga ozdabia :D
UsuńEhh, współczuje Ci takiej sytuacji. Dzięki za ostrzeżenie.
OdpowiedzUsuńsłyszałam coś o tej firmie... że własnie dużo osób płaci i nie dostaje butów :/
OdpowiedzUsuń