poniedziałek, 17 września 2012

Nostalgia anioła


Nostalgia anioła

tytuł dodatk.: The Lovely Bones
autor: Alice Sebold
gatunek: dramat
rok wydania: 2002
ilość stron: 302
ekranizacja: tak
cena: 34,90zł

Opis:
 Główną bohaterką książki, a zarazem narratorem jest 14-letnia Susie Salmon. Tragiczna śmierć dziewczynki, której dokonał niczym nie wyróżniający się sąsiad- pan Harvay, powoduje, że Susie opowiada nam swoją historie już z nieba. Rozpoczyna się ona od momentu, kiedy dziewczynka wracając ze szkoły została podstępem zaciągnięta do ziemianki i tam zgwałcona i okrutnie zamordowana. Już z nieba obserwuje ona życie rodziny, przyjaciół, chłopaka, znajomych, a także swojego zabójcy. Widzi jak bezkarnie unika każdego podejrzenia i żyje jak normalny człowiek, ale tylko z pozoru, bo w jego głowie kłębi się tysiące myśli i wspomnień, a także planów na kolejne zbrodnie.

 Dziewczyna przez kilka lat obserwowała, jak radzą sobie bliscy po jej odejściu. Widziała jak rozpada się małżeństwo rodziców i nic nie mogła zrobić, patrzyła na dorastające rodzeństwo, miłość Lindsey, swojego chłopaka i dziewczynę- Ruth, o którą otarła się odchodząc do nieba.

Recenzja:
 Zaraz po przeczytaniu książki, zastanawiałam się, co powinnam o niej napisać, że jest piękna, świetna, niesamowita, wzruszająca, porusza i prowadzi do tego, że człowiek zastanawia się nad kruchością życia, nie tylko swojego, ale także bliskich. Tak to właśnie chciałam napisać, bo ona taka właśnie jest. Ale , żeby to zauważyć, trzeba się maksymalnie skupić nad czytaniem i wczuć w słowa przekazywane nam przez autora. Historia Susie mogła przytrafić się każdej dziewczynie, książka ukazuje nam prawdę zawartą w przysłowiu "pozory mylą", niepodejrzewany przez nikogo człowiek, trochę dziwak, ale zwyczajny sąsiad, niczym nie rzucający się w oczy, był potworem, zabójcą, co podkreślę niejednorazowo.
 Dziewczyna znalazła się w niebie, swoim niebie, w którym brakowało jej bliskich. Patrzyła na nich, ale nie mogła ingerować w ich losy, ale była osoba, która wiedziała, że Susie ich widzi "zmarli naprawdę do nas mówią, w powietrzu pomiędzy żywymi unoszą się duchy i śmieją się razem z nami".  Widziała życie, którego sama nie mogła już doświadczyć, rozstania, miłości i nowe szanse, a przede wszystkim jak z najgorszego toru, życie potrafi przejść w coś pięknego, zapomnieć, ale pamiętać, być i żyć nadzieją i miłością.
  W swoim niebie Susie nie jest szczęśliwa, choć słysząc to słowo, tak właśnie pomyślałoby zapewne większość osób. Ale tak w ogóle, czym jest niebo, czy ktoś potrafi zdefiniować to słowo, wyjaśnić jak ono wygląda? Dla Susie było ona takie, jakie w danej chwili chciała, ale brakowało jej tam czegoś, rodziny, przyjaciół, chłopaka, wspólnych doświadczeń, jednym słowem życia. Tęskniła za nim i z całych sił pragnęła wrócić, i w którymś momencie jej się to udało, choć tylko na kilka chwil.
 Alice Sebold świetnie ukazała motyw gwałtu w oparciu o własne doświadczenia. Wiedziała o czym pisze i zrobiła coś pięknego, napisała niesamowitą książkę.
 Początkowo czytając, nudziłam się trochę, może dlatego, że wcześniej obejrzałam film i postawiłam jej wysoko poprzeczkę, ale nie zawiodłam się na niej. Przepiękna książka, która pokazuje jak trudno radzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby. Chciałabym ją polecić każdemu, bo na prawdę warto ją przeczytać, a także film, przy którym nie raz się popłakałam.

Ocena:
8,5/10

7 komentarzy:

  1. Muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę sięgnąć po tę ksiażkę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy11/25/2012

    uwielbiam wzruszające historie, chętnie sięgnę po tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obejrzałam kiedyś film, nie wiedząc, że jest książka. Teraz od dłuższego czasu przypominam sobie by ją przeczytać, jednak bezskutecznie, bo na półce mam zbyt wiele książek i zbyt mało czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam! Bardzo fajna! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest to jedna z moich ulubionych książęk. Pamiętam, że jak ją przeczytałam to siedziała w mojej głowie jeszcze przez kolejne parę dni. :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słówko :D